Pomocnicy misji z parafii różnych rejonów Podbeskidzia przyjechali na swoje spotkanie diecezjalne do kościoła św. Maksymiliana w bielskich Aleksandrowicach.

Na zaproszenie ks. Janusza Talika, diecezjalnego duszpasterza Papieskich Dzieł Misyjnych, z okazji Tygodnia Misyjnego, któremu w tym roku towarzyszą słowa: "Ochrzczony, to znaczy posłany", do kościoła św. Maksymiliana Kolbe w bielskich Aleksandrowicach przyjechali członkowie kół misyjnych z różnych parafii Podbeskidzia.

Przy ołtarzu wraz z ks. Talikiem stanęli także: o. Luca Bovio, pochodzący z Mediolanu krajowy sekretarz Papieskiej Unii Misyjnej i misjonarz Zgromadzenia Matki Bożej Pocieszenia i ks. Piotr Jarosz z żywieckiej konkatedry. Z wszystkimi  modlili się również ks. Marcin Mendrzak z parafii św. Maksymiliana w Oświęcimiu, który przyjechał z członkami parafialnego koła misyjnego oraz kapłanem pochodzącym z Indii - ks. Don Bosco.

Gość z Indii, który obecnie studiuje e Belgii odwiedził Oświęcim już w czasie Światowych Dni Młodzieży. Teraz ponownie spotkał się z mieszkańcami Oświęcimia - głównie młodzieżą - by zachęcić ich do adopcji serca: duchowej i materialnej opieki nad 42 dziewczętami z najuboższych rejonów Indii.

Cały świat przywieźli ze sobą do Bielska-Białej młodzi z koła misyjnego działającego przy żywieckiej konkatedrze Narodzenia NMP. Na diecezjalne spotkanie współpracowników i pomocników misji, założyli stroje mieszkańców wielu regionów świata, przygotowali Liturgię Słowa podczas Mszy św., a także… taneczną procesję z darami, wśród których znalazły się świece w misyjnych kolorach kontynentów, a także między innymi... pierniki i kukurydza.

- Dziś spotykają się tutaj najbardziej autentyczni chrześcijanie. Ci, którzy wiedzą, ze Kościół z samej swojej natury jest misyjny - witał wszystkich ks. prałat Stanisław Wawrzyńczyk proboszcz aleksandrowickiej parafii.

W kazaniu ks. Bovio zachęcał wszystkich, by na serio potraktować słowa Jana Pawła II z dnia inauguracji jego pontyfikatu: "Nie bójcie się. Otwórzcie drzwi Chrystusowi". - Nie wystarczy być dumnym z Papieża-Polaka. Trzeba na serio wziąć jego słowa: "Otwórzcie drzwi Chrystusowi" - mówił pomocnikom misji o. Luca Bovio, podkreślając, że 1050-lecie chrześcijańskiej Polski, to także praca wielu misjonarzy na polskich ziemiach. Zaprosił także obecnych do modlitwy za misje i misjonarzy.

Po Mszy św. uczestnicy spotkania kontynuowali je w parafialnej kawiarence "Emaus". Mogli wesprzeć dzieło misyjne kupując różańce misyjne, kalendarze i książki - a wśród nich: biograficzny album o bł. Ojcu Michale Tomaszku z Łękawicy - męczenniku z peruwiańskiego Pariacoto.

bielsko.gosc.pl