Myślą św. Teresy z Avila rozpoczęła się październikowa katecheza w hałcnowiskiej bazylice. 15 października do zebranych w maryjnym sanktuarium wiernych o wytrawałości i odwadze w wierze mówił Marcin Jakimowicz.

jakimowicz

Redaktor Gościa Niedzielnego przekonywał, że Jezus zbudował Kościół na ludziach słabych i zlęknionych. Jako przykład podał szereg zachowań Piotra Apostoła, które nie stawiały w dobrym świetle powołanego rybaka. Publicysta podkreślił że odwaga wyznawcy Jezusa wypływa ze świadomości własnej tożsamości. „Jezus przyszedł po to, aby zniszczyć dzieła diabła. On tego dokonał na krzyżu. On tam rozbroił zwierzchności. Diabeł wygląda jak ratlerek przy lwie. Lew jest jeden. To Jezus Chrystus. On naprawdę jest Królem. Dlaczego mam się bać jakiejś ciemnej strony mocy, a właściwie niemocy?” - pytał zebranych. Jako remedium na strach i rozmaite lęki naszego życia wzkazał konieczność jeszcze większego zaufania w prawdę słowa które wypowiada do nas w Piśmie Świętym sam Bóg.  Marcin Jakimowicz pojawił się w Hałcnowie w zastępstwie za chorą siostrę Anne Bałchan, która będzie gościem listopadowej Katechezy w Bazylice.

Katechezę oraz pytania i odpowiedzi można posłuchać w zakładce Ja i Bóg. Razem stanowimy większość.