Stowarzyszenie "Serce dla Serca" zaprosiło starsze osoby na integracyjne widowisko jasełkowe, w którym brawurowo zatańczyli także sami seniorzy...

Działające przy bielskiej parafii Przenajświętszej Trójcy stowarzyszenie pomocy osobom niepełnosprawnym "Serce dla Serca" od wielu lat zaprasza swoich przyjaciół, a także mieszkańców domów seniora na integracyjne jasełka.

 

Podopieczni stowarzyszenia przygotowują je wraz z dziećmi z zaprzyjaźnionych placówek, min. przedszkolakami z Bystrej, uczniami bielskiej SP nr 36, dziećmi z zespołu regionalnego "Grojcowianie" z Wieprza oraz z Domu Kultury z Hałcnowa. W tym roku dołączyli do nich uczestnicy projektu "Aktywny i bezpieczny senior 60+z pasją", realizowanego m.in. przez stowarzyszenie "Serce dla Serca".

 

Pozostałe podmioty zaangażowane w przedsięwzięcie, realizowane w ramach  rządowego programu Aktywizacji Społecznej Osób Starszych, to Koło Emerytów i Rencistów w Kozach, Dom Dziennego Pobytu i Klub Samopomocy "Przystań" w Bielsku-Białej oraz Klub Seniora w Komorowicach.

 

- Bądźmy szczęśliwi jak dzieci, bo wszyscy możemy tacy być: możemy śnić, marzyć - zachęcał ks. prał. Józef Oleszko, prezes "Serca dla Serca", wraz z wiceprezes Ewą Biłek-Regnowską zapraszając do obejrzenia tego niezwykłego widowiska integracyjnego, które stało się jednym z wydarzeń przygotowanych w ramach projektu.

 

Przedstawienie "Co by to było, gdyby Dzieciątko w Beskidach się narodziło?" było wspaniałą prezentacją beskidzkiego tradycyjnego kolędowania, połączonego z góralskimi tańcami, a także pełnymi humoru scenami z pasterskiego życia. Zatańczyły dzieci, "Mali Grojcowianie", zaśpiewała kolędy Aleksandra Małecka, zatańczyli z ciupagami niepełnosprawni, zbierając zasłużone brawa. Publiczność nie szczędziła braw także po tanecznym popisie seniorów z grupy ASOS, którzy pokazali prawdziwie młodzieńczy zapał...

 

Życzenia i pozdrowienia ze sceny skierowali do obecnych artystów i seniorów m.in. wicewojewoda Jan Chrząszcz i Przemysław Drabek, wiceprzewodniczący bielskiej Rady Miejskiej, a podziękowania za pomoc dla stowarzyszenia usłyszał też obecny na jasełkach poseł Jacek Falfus.

 

Pamiątkowe aniołki otrzymali organizatorzy jasełek: Aleksandra Jaślanek, Iwona Słobosz i ks. prał. Oleszko. Słowa wdzięczności usłyszały także opiekujące się artystami: Jadwiga Jurasz, szefowa "Grojcowian", Krystyna Małecka z DK w Hałcnowie, Dorota Siwik z SP 36, a w imieniu seniorów statuetki odebrały: Natalia Adamczyk i Łucja Gandor, Krystyna Stasica, Teresa Iskrzycka, Henryka Kibo, Magdalena Sznepke. W imieniu aktorów ze stowarzyszenia "Serce dla Serca" odebrały ją: Bogusia Kawka i Małgosia Bałchan.

 

- Chcemy przypomnieć, że Jezus rodzi się w sercach wszystkich ludzi. Życzymy, aby tak, jak nas połączyła dzisiaj w jedną rodzinę ta uroczystość, byśmy takie doświadczenie umieli budować w sercach i byśmy je przeżywali pośród innych ludzi. W tym pomaga nam Ten, który się narodził, nasz Pan i Zbawiciel - dodawał ks. prał. Oleszko.

 

Zobacz galerię zdjęć TUTAJ.

 

bielsko,gosc.pl