Bieg ojca Tomaszka
W Łękawicy odbył się Bieg Pamięci, dedykowany bł. o. Michałowi Tomaszkowi. Na linii startu stanęło też rodzeństwo błogosławionego.
W sąsiedztwie hali sportowej i szkoły noszącej imię bł. o. Michała Tomaszka startowało ponad 250 uczestników Międzynarodowego Biegu Memoriałowego, dedykowanego męczennikowi z Pariacoto.
Najdłuższa trasa wynosiła 6 km, ale niepełnosprawni i ich przyjaciele ze stowarzyszenia "Dzieci Serc" w biegu fair play zwyciężali już po 50 m. Biegli z nimi też: o. Bogdan Kocańda z Rychwałdu i ks. Janusz Talik, rodak z Łękawicy, oraz bliscy bł. o. Tomaszka, którzy także wzięli udział w Biegu Pamięci na 1500 m.
Na starcie stanęły obie siostry i brat bł. o. Michała, a także ich dzieci. Wśród uczestników biegu serdecznie powitano delegację z Zawady spod Tarnowa, rodzinnej miejscowości bł. o. Zbigniewa Strzałkowskiego, drugiego zamordowanego w Peru męczennika.
Indywidualnie 6 km przebiegł 62-letni Roman Pieńczewski z gminy Łękawica. - Nie chciałem się z nikim ścigać, ale zależało mi, żeby pokonać ten dystans dla naszego błogosławionego - mówił na mecie. Równie zadowolony jako pierwszy na tym dystansie dobiegł do mety Witold Bulik z PKS Olimpijczyk Gilowice.
Patronatem bieg objęli: bp Roman Pindel, franciszkanie z Rychwałdu i wójt Tadeusz Tomiczek, a nad organizacją czuwała Wanda Bąk, dyrektor GOK.
bielsko.gosc.pl